Prawdą jest, że szczególną atencją te trzy słowa darzą nacjonaliści i członkowie faszyzujących środowisk. Kilka lat temu w mocnych słowach krytykował to nawet przewodniczący episkopatu abp Stanisław Gądecki, mówiąc, że takie hasło „w ustach nacjonalisty to bluźnierstwo”.
Historycy zwracają uwagę, że łączenie niepodległościowego hasła z nacjonalizmem świadczy o kompletnym braku znajomości historii. Sformułowanie „Honor i Ojczyzna” to pomysł Napoleona – takie motto nadał orderowi Legii Honorowej. Hasło zaadaptowała II RP – oficjalnie dewiza ta pojawiła się w polskim wojsku w 1919 r. Pod koniec II wojny światowej dołączył „Bóg”.
Od tamtej pory hasło rozwija się w „Ojczyźnie wszystko, prócz miłości Boga najwyższego i Honoru”. Po upadku komunizmu powrócono do tego hasła – w 1993 r. napis wprowadzono na sztandary sił zbrojnych RP.
https://www.newsweek.pl/polska/nowe-paszporty-tylko-mezczyzni-i-haslo-bog-honor-ojczyzna/0nwsl0l
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/abp-gadecki-w-oredziu-bozonarodzeniowym-o-pojednaniu-polakow/bre8cse
